Joanna Chmielewska - Wszystko czerwone / Всё красное
— Wiesz, że to jest niegłupie (знаешь, это тоже неглупо) … W razie gdyby straszyło w ogródku (в случае, если пугало только в саду), może tylko wpuszczać na noc do środka bez dodatkowych zachodów (то можно только/просто впускать на ночь внутрь без дополнительных хлопот). Tylko trzeba będzie porządniej ogrodzić (только нужно будет как следует отгородить), żeby nie wchodzili na gapę (чтобы не входили/проходили зайцем) przez tę dziurę w żywopłocie (через эту дыру в живой изгороди). Na razie po ogródku plącze się morderca (пока что по саду бродит убийца).
— Jak to (как это = то есть)?
Opowiedziałam jej pokrótce o wczorajszych spostrzeżeniach Pawła (я рассказала ей покороче о вчерашних наблюдениях Павла). Anita się bardzo zainteresowała (Анита очень заинтересовалась).
Mimo woli zastanowiłam się nad tym.
— Wiesz, że to jest niegłupie… W razie gdyby straszyło w ogródku, może tylko wpuszczać na noc do środka bez dodatkowych zachodów. Tylko trzeba będzie porządniej ogrodzić, żeby nie wchodzili na gapę przez tę dziurę w żywopłocie. Na razie po ogródku plącze się morderca.
— Jak to?
Opowiedziałam jej pokrótce o wczorajszych spostrzeżeniach Pawła. Anita się bardzo zainteresowała.
— I co (и что)? Nie rozpoznał go (он не узнал его)? Nie zauważył czegoś charakterystycznego (не заметил чего-нибудь = ничего характерного)? Ta młodzież teraz jest do niczego (эта нынешняя молодежь ни на что не годится). Same niedojdy (одни недотепы)! Nie wiem, czy wiesz (не знаю, знаешь ли = в курсе ли ты), że my chyba o tym napiszemy obszerniej (что мы, пожалуй, напишем об этом поподробнее). Ja tu mam artykuł (у меня тут /уже/ есть статья) …
Zaniepokoiłam się (я забеспокоилась). Anita pracowała jako sekretarz redakcji jednej z największych kopenhaskich gazet (Анита работала секретарем редакции одной из крупнейших газет Копенгагена). Nie byłam pewna (я не была уверена), czy Alicji zależy na rozgłosie (что Алиция была заинтересована в широкой огласке).
— I co? Nie rozpoznał go? Nie zauważył czegoś charakterystycznego? Ta młodzież teraz jest do niczego. Same niedojdy! Nie wiem, czy wiesz, że my chyba o tym napiszemy obszerniej. Ja tu mam artykuł…
Zaniepokoiłam się. Anita pracowała jako sekretarz redakcji jednej z największych kopenhaskich gazet. Nie byłam pewna, czy Alicji zależy na rozgłosie.
— Słuchaj, wstrzymaj się z tym (слушай, воздержись от этого). Alicja może mieć pretensje (Алиция может иметь /к тебе/ претензии = Алиция может обидеться; pretensja — претензия, обида). A jeśli nie możesz (а если не можешь), to przynajmniej dopilnuj (то по крайней мере проследи), żeby nie wymieniali nazwisk i szczegółów (чтобы не называли фамилий и деталей; wymieniać — называть, перечислять).
— Spróbuję (попробую) — obiecała Anita (пообещала Анита). — Zrobię, co się da (сделаю, что получится = что смогу). Ale za to rezerwuję dla nas wszystkie świeże wiadomości (но за это резервирую = оставляю за собой все свежие новости). Nie udzielajcie żadnych wywiadów nikomu (не давайте никому никаких интервью)!
— Słuchaj, wstrzymaj się z tym. Alicja może mieć pretensje. A jeśli nie możesz, to przynajmniej dopilnuj, żeby nie wymieniali nazwisk i szczegółów.
— Spróbuję — obiecała Anita. — Zrobię, co się da. Ale za to rezerwuję dla nas wszystkie świeże wiadomości. Nie udzielajcie żadnych wywiadów nikomu!
Zapewniłam ją (я заверила ее), że będziemy milczeć jak zmurszałe głazy (что мы будем молчать, как обветшалые скалы = как рыбы), i odłożyłam słuchawkę (и положила трубку). Paweł zakończył badanie artykułów spożywczych przez lupę (Павел закончил обследование продуктов через лупу), uznał je za jadalne (признал их съедобными) i na wszelki wypadek skoczył do sklepu po nowe mleko (и на всякий случай сбегал в магазин за новым молоком), bo wczorajsze było otwarte (потому что вчерашнее было открыто). Kupioną przez niego kawę uznaliśmy za nieszkodliwą (купленный им кофе мы признали безвредным), zważywszy, że piliśmy ją wczoraj i jeszcze żyjemy (рассудив, что мы пили его вчера и еще/пока живы). Nowy wstrząs pozbawił apetytu tylko Zosię (новое потрясение лишило аппетита только Зосю), Paweł Włodzia nie lubił (Павел Влодека не любил), a Marianne właściwie nie dostrzegał (а Марианн, собственно говоря, не замечал), ja zaś prawie nie znałam ich obydwojga (а я почти не знала их обоих). Trzeźwo stwierdziłam (я рассудила трезво), że gdybyśmy mieli tracić apetyt przy każdym zbrodniczym zamachu (что если мы будем терять аппетит при каждом преступном покушении), wkrótce zapewne zaczęłaby nam grozić śmierć głodowa (то вскоре нам /самим/ начнет угрожать голодная смерть).
Zapewniłam ją, że będziemy milczeć jak zmurszałe głazy, i odłożyłam słuchawkę. Paweł zakończył badanie artykułów spożywczych przez lupę, uznał je za jadalne i na wszelki wypadek skoczył do sklepu po nowe mleko, bo wczorajsze było otwarte. Kupioną przez niego kawę uznaliśmy za nieszkodliwą, zważywszy, że piliśmy ją wczoraj i jeszcze żyjemy. Nowy wstrząs pozbawił apetytu tylko Zosię, Paweł Włodzia nie lubił, a Marianne właściwie nie dostrzegał, ja zaś prawie nie znałam ich obydwojga. Trzeźwo stwierdziłam, że gdybyśmy mieli tracić apetyt przy każdym zbrodniczym zamachu, wkrótce zapewne zaczęłaby nam grozić śmierć głodowa.
Alicja przyjechała samochodem razem z panem Muldgaardem (Алиция приехала на машине вместе с паном Мульгором), okropnie zdenerwowana (ужасно нервная) i pełna wyrzutów sumienia (и полная угрызений совести), że chociaż raz nie przyznała Włodziowi za życia racji w kwestii guzików (что хоть раз при жизни Влодека не признала его правоту в вопросе о пуговицах). Tuż przed nimi przyjechało pogotowie (прямо перед ними приехала «скорая»; pogotowie ratunkowe — «скорая помощь»), które wezwała na wszelki wypadek w trakcie oczekiwania na samochód policji (которую она вызвала на всякий случай во время ожидания машины полиции). Lekarz policyjny i lekarz pogotowia (полицейский врач и врач «скорой помощи»), wśród wzajemnych uprzejmości (среди = обменявшись взаимными любезностями), przystąpili do badania (приступили к осмотру). Byliśmy wszyscy tak głęboko przekonani (мы все были так глубоко убеждены), że tym razem mordercy udało się lepiej (что на сей раз убийце удалось лучше = больше повезло) i Włodzio z Marianne definitywnie padli ofiarą jego uporu (и Влодек и Марианн определенно пали жертвой его настойчивости), że nagłe ożywienie obu eskulapów (что внезапное оживление обоих эскулапов) wstrząsnęło nami nie mniej niż łypnięcie Kazia (потрясло нас не меньше, чем моргание Казио).
Alicja przyjechała samochodem razem z panem Muldgaardem, okropnie zdenerwowana i pełna wyrzutów sumienia, że chociaż raz nie przyznała Włodziowi za życia racji w kwestii guzików. Tuż przed nimi przyjechało pogotowie, które wezwała na wszelki wypadek w trakcie oczekiwania na samochód policji. Lekarz policyjny i lekarz pogotowia, wśród wzajemnych uprzejmości, przystąpili do badania. Byliśmy wszyscy tak głęboko przekonani, że tym razem mordercy udało się lepiej i Włodzio z Marianne definitywnie padli ofiarą jego uporu, że nagłe ożywienie obu eskulapów wstrząsnęło nami nie mniej niż łypnięcie Kazia.
— Żyją (они живут = живы)!!! — wrzasnęła Alicja ze łzami szczęścia w oczach (заорала Алиция со слезами счастья в глазах). — Słuchajcie, oni żyją (слушайте, они живут = живы)!!! Dadzą się odratować (их удастся спасти)!!! To samo co z Kaziem (то же самое, что и с Казио)!!!
Ulga, jakiej doznaliśmy (облегчение, какое мы ощутили), pozwoliła nam dopiero teraz ocenić (только сейчас позволило нам оценить) ogrom panującego dotychczas przygnębienia (размеры царившего до той поры подавленности).
— Nie do wiary (невероятно) — jęknęła w radosnym oszołomieniu Zosia (простонала в радостном ошеломлении Зося). — A tak wyglądali (а так выглядели) …! Do głowy by mi nie przyszło (мне бы и в голову не пришло)!
— Cud (чудо)! — oznajmiłam pobożnie (набожно объявила я).
— Jaki tam cud (какое там чудо), ten morderca to jakiś idiota (этот убийца — какой-то идиот/дурак), on nie ma pojęcia o truciznach (он понятия не имеет об отравах) — zawyrokował Paweł (заключил Павел).
— Żyją!!! — wrzasnęła Alicja ze łzami szczęścia w oczach. — Słuchajcie, oni żyją!!! Dadzą się odratować!!! To samo co z Kaziem!!!
Ulga, jakiej doznaliśmy, pozwoliła nam dopiero teraz ocenić ogrom panującego dotychczas przygnębienia.
— Nie do wiary — jęknęła w radosnym oszołomieniu Zosia. — A tak wyglądali…! Do głowy by mi nie przyszło!
— Cud! — oznajmiłam pobożnie.
— Jaki tam cud, ten morderca to jakiś idiota, on nie ma pojęcia o truciznach — zawyrokował Paweł.
— Co to był za kretyński pomysł (что это была за дурацкая идея) od razu mówić, że nie żyją (сразу говорить, то они не живут = мертвы)! Trzeba było najpierw dzwonić do pogotowia (надо было сначала звонить в «скорую»), a potem do mnie (а потом мне) …
— A te plamy to co (а эти пятна — это что)? — zaprotestowałam (запротестовала я). — Każdy by się pomylił (каждый бы ошибся)! Plamy powinno się mieć po śmierci (пятна должны появляться после смерти), a nie za życia (а не при жизни)!
— Jest jakiś przepis prawny co do tego (есть ли какая-то юридическая норма по этому поводу)? — spytała Alicja jadowicie (ядовито/ехидно поинтересовалась Алиция). — I czego wy mnie tak denerwujecie (и чего вы меня так нервируете)? A w ogóle plamy ma tylko Marianne (а вообще-то пятна имеет = только у Марианн), oni mówią, że to uczulenie (они говорят, что это аллергия). Alergia (аллергия). Nie wiem, ale chyba sama przyszyję Włodziowi jakiś guzik (не знаю, но, наверное, я сама пришью Влодеку какую-нибудь пуговицу)!
— Na taką okazję chętnie oderwie sobie wszystkie (по такому случаю я охотно оборву все свои) …
— Co to był za kretyński pomysł od razu mówić, że nie żyją! Trzeba było najpierw dzwonić do pogotowia, a potem do mnie…
— A te plamy to co? — zaprotestowałam. — Każdy by się pomylił! Plamy powinno się mieć po śmierci, a nie za życia!
— Jest jakiś przepis prawny co do tego? — spytała Alicja jadowicie. — I czego wy mnie tak denerwujecie? A w ogóle plamy ma tylko Marianne, oni mówią, że to uczulenie. Alergia. Nie wiem, ale chyba sama przyszyję Włodziowi jakiś guzik!