Максим Дзевенис - Польские сказки
– Oj, zajączku (ой, зайчик), żeby cię też Bóg dobrą myślą natchnął (чтоб тебя Бог доброй мыслью вдохновил)! Niedźwiedź mi oto dowodzi (медведь мне вот доказывает), że na świecie nie ma ani wdzięczności (что на свете нет ни благодарности), ani sprawiedliwości (ни справедливости).
– Wdzięczności nie ma (благодарности нет), bo ona musi od stworzeń wychodzić (потому что она должна исходить от созданий/существ; wychodzić – выходить; исходить), te są niewdzięczne (те = они неблагодарны), ale sprawiedliwość pochodzi od samego Boga i ona nigdy nikogo nie minie (но справедливость происходит от самого Бога, и она никогда никого не минует).
– Słyszałem ja o twojej przygodzie z niedźwiedziem i myślałem o tym właśnie, jakby ci tu pomóc.
– Oj, zajączku, żeby cię też Bóg dobrą myślą natchnął! Niedźwiedź mi oto dowodzi, że na świecie nie ma ani wdzięczności, ani sprawiedliwości.
– Wdzięczności nie ma, bo ona musi od stworzeń wychodzić, te są niewdzięczne, ale sprawiedliwość pochodzi od samego Boga i ona nigdy nikogo nie minie.
Zaczęło się sądzenie (начался суд; sądzić – судить), niedźwiedź mówi (медведь говорит), że tak a tak (что так и так).
– Zjeść go powinienem (я съесть его должен), jeno chcę się najprzpód przekonać (только хочу сначала убедиться; najprzód = najpierw), jako na świecie nie ma wdzięczności ani sprawiedliwości (что на свете нет ни благодарности, ни справедливости; jako – уст. что).
Maciek też wykłada swoje (Мацек тоже выкладывает своё).
Zaczęło się sądzenie, niedźwiedź mówi, że tak a tak.
– Zjeść go powinienem, jeno chcę się najprzpód przekonać, jako na świecie nie ma wdzięczności ani sprawiedliwości.
Maciek też wykłada swoje.
– Dobrze to jest (хорошо то), co wy mówicie (что вы говорите) – powiada zajączek (говорит зайчик) – tylko ja koniecznie muszę wiedzieć (только я обязательно должен знать), jak to wszystko było (как это всё было), zanim ta wasza sprawa powstała (прежде чем это ваш спор возник).
– Leżałem pod kłodą (я лежал под бревном) – rzecze niedźwiedź (молвит медведь) – a ten głupi chłop kłodę dźwignął i mnie wyswobodził (а этот глупый крестьянин бревно поднял и меня высвободил); niechże ma za to nagrodę (пусть же имеет = получает за это награду)!
– Dobrze to jest, co wy mówicie – powiada zajączek – tylko ja koniecznie muszę wiedzieć, jak to wszystko było, zanim ta wasza sprawa powstała.
– Leżałem pod kłodą – rzecze niedźwiedź – a ten głupi chłop kłodę dźwignął i mnie wyswobodził; niechże ma za to nagrodę!
– Ja muszę wiedzieć (я должен знать), jakeś ty wyglądał (как ты выглядел)! – powtarza zajączek (повторяет зайчик).
– Bo możeś ty jest za wdzięcznością (потому что, может быть, ты за справедливость; być za czymś – быть за что-л.)? – pyta niedźwiedź (спрашивает медведь).
– Nie znam wdzięczności na świecie (я не знаю справедливости на свете), znam tylko grzeszne istoty (знаю только грешные существа).
– Widzę (вижу), że z ciebie sędzia całą gębą (что с тебя = что ты настоящий судья; gęba – рот; całą gębą – /самый/ настоящий).
– Ja muszę wiedzieć, jakeś ty wyglądał! – powtarza zajączek.
– Bo możeś ty jest za wdzięcznością? – pyta niedźwiedź.
– Nie znam wdzięczności na świecie, znam tylko grzeszne istoty.
– Widzę, że z ciebie sędzia całą gębą.
Poszli, znaleźli to miejsce (пошли, нашли то место), gdzie kłoda przywaliła była niedźwiedzia (где бревно привалило медведя; była – реликт давнопрошедшего времени): drągi i soszki podpierały jeszcze kłodę (жерди и сошки подпирали ещё бревно). Tak zajączek mówi (так зайчик говорит):
– Właźże, Misiu (залезай же, мишка), pokaż mi, jak leżałeś (покажи мне, как ты лежал; pokazać – показать)!
Poszli, znaleźli to miejsce, gdzie kłoda przywaliła była niedźwiedzia: drągi i soszki podpierały jeszcze kłodę. Tak zajączek mówi:
– Właźże, Misiu, pokaż mi, jak leżałeś!
Niedźwiedź wlazł i kiedy się już położył (медведь влез и, когда уже лёг; wleźć – влезть), zając mrugnął na chłopa (заяц подмигнул крестьянину; mrugnąć na kogoś – подмигнуть кому-л.):
– Powyjmuj prędko drągi i soszki (вынь быстро жерди и сошки; powyjmować – вынуть /многое/)!
Chłop tak zrobił (крестьянин так сделал), a niedźwiedź zaraz jęknął (а медведь сразу застонал), stęknął (охнул), prosił (просил = стал просить):
Niedźwiedź wlazł i kiedy się już położył, zając mrugnął na chłopa:
– Powyjmuj prędko drągi i soszki!
Chłop tak zrobił, a niedźwiedź zaraz jęknął, stęknął, prosił:
– Ulżyjcie (облегчите = спасите; ulżyć – облегчить), bo mię ta kłoda zgniecie (потому что меня это бревно; zgnieść – смять, помять; раздавить) Zajączek mu zaś odpowie (а зайчик ему отвечает: «ответит»; odpowiedzieć – ответить):
– Teraz jest tak (теперь /всё/ так), jak z początku było (как сначала было; z początku – сначала): żaden z was obu nic nie winien (никто из вас обоим = никому ничего не должен). Nie ma na świecie wdzięczności (нет на свете благодарности), a sprawiedliwość na ciebie oto spadła (а справедливость тебе вот досталась; spaść – упасть; свалиться; spaść na kogoś – достаться кому-л.).
– Ulżyjcie, bo mię ta kłoda zgniecie! Zajączek mu zaś odpowie:
– Teraz jest tak, jak z początku było: żaden z was obu nic nie winien. Nie ma na świecie wdzięczności, a sprawiedliwość na ciebie oto spadła.
Potem się zwrócił do Maćka i rzecze (потому повернулся к Мацьку и молвит):
– Umykaj żwawo do domu (убегай живо домой). I chwal Boga (и славь Бога), nie czyń źle nikomu (не делай плохо = плохого никому), a wdzięczność i sprawiedliwość miej w sercu (а благодарность и справедливость имей в сердце), choćbyś tylko taki sam jeden był na świecie (хотя бы только такой один-оденёшенек ты был на свете; sam-jeden – один-одинёшенек).
Potem się zwrócił do Maćka i rzecze:
– Umykaj żwawo do domu I chwal Boga, nie czyń źle nikomu, a wdzięczność i sprawiedliwość miej w sercu, choćbyś tylko taki sam jeden był na świecie.
Bolesław Prus
(Болеслав Прус)
15. O uśpionej pannie i zaklętych skarbach na dnie potoku 15
(Об усыплённой = спящей барышне и /о/ заколдованных сокровищах на дне ручья)
W dawnych czasach (в давние времена: «в давних временах»)… po kamieniach płynęła woda (по камнях = по камням струилась вода; płynąć – течь, струиться). Teraz ona pokazuje się tylko na wiosnę albo po wielkim deszczu (теперь она показывается только весной или после большого дождя; na wiosnę – весной). I był strumień w tym miejscu (и был ручей в этом месте, strumień – ручей, поток).
Na dnie potoku leżał jeden spory kamień (на дне ручья лежал один довольно большой камень; spory – довольно большой, немалый, порядочный), jakby nim kto dziurę zatykał (как будто им кто/-то/ дыру затыкал). W rzeczy samej była tam dziura (в самом деле, была там дыра; w rzeczy samej – в самом деле), właściwie nawet okno do podziemiów (собственно говоря, даже, окно в подземелья; właściwie – собственно, собственно говоря; do – в /внутрь/), gdzie są zachowane wielkie skarby (где сохранены = хранятся большие сокровища; zachować – сохранить, сберечь; удержать), jakich na całym świecie by nie znalazł (каких на = в целом свете не нашёл бы). A między tymi majątkami (а среди этих богатств; między – между, среди; majątek – имущество, достояние, богатство), na szczerozłotym łóżku śpi panna (на кровати из чистого золота спит барышня; szczere złoto – чистое золото), może nawet jaka hrabini (может быть, даже какая-нибудь графиня; jaki – какой; разг. какой-нибудь; hrabini = hrabina), bardzo śliczności i bogato odziana (очень красивая и богато одетая: «очень красоты…»; śliczność – красота).
W dawnych czasach… po kamieniach płynęła woda. Teraz ona pokazuje się tylko na wiosnę albo po wielkim deszczu. I był strumień w tym miejscu.
Na dnie potoku leżał jeden spory kamień, jakby nim kto dziurę zatykał. W rzeczy samej była tam dziura, właściwie nawet okno do podziemiów, gdzie są zachowane wielkie skarby, jakich na całym świecie by nie znalazł. A między tymi majątkami, na szczerozłotym łóżku śpi panna, może nawet jaka hrabini, bardzo śliczności i bogato odziana.
Ta zaś panna śpi przez taki interes (а барышня эта спит потому: «из-за такого дела»; przez – из, из-за /о причине/; interes – дело), że jej ktoś wbił złotą szpilkę w głowę (что ей кто-то воткнул в голову золотую булавку; wbić – вонзить, воткнуть), może ze zbytków (может, из баловства; zbytki – баловство; шалости, проказы), a może i z nienawiści (а может, и из ненависти); Bóg ich tam wie (Бог их там знает). Tak śpi i nie ocknie się (так спит и не проснётся; ocknąć się – проснуться), dopóki jej kto szpilki z głowy nie wyciągnie i potem się z nią nie ożeni (пока ей кто/-нибудь/ булавку из головы не вытащит и потом на ней не женится; wyciągnąć – вытянуть, вытащить; ożenić się z kimś – жениться на ком-л.). Ale to rzecz ciężka i nawet niebezpieczna (но это дело трудное и даже опасное; ciężki – тяжёлый, трудный), bo tam w podziemiach pilnują skarbów i samej panny różne straszydła (потому что там в подземельях за сокровищами и за самой барышней присматривают разные страшилища; pilnować kogoś – смотреть, присматривать за кем-л.). Dlatego najśmielszy człowiek (поэтому самый смелый человек), choćby mu się i jak podobała panna (хотя бы ему и как /ни/ нравилась очень барышня), a jeszcze lepiej jej majętności (а ещё лучше = больше её богатства; majętność – имущество, состояние), wejść do podziemi nie miał odwagi (войти в подземелья не отваживался: «не имел отваги»; odwaga – мужество, смелость, отвага), ażeby go co nie ujadło (чтобы его что/-нибудь/ не съело; ujeść – отъесть, откусить)…